Tajlandia walczy z kryzysem turystycznym: taksówkarze psują zabawę!

Tajlandia walczy z kryzysem turystycznym: taksówkarze psują zabawę!

Wyzwania stojące przed tajskim sektorem turystycznym nie są nowe, ale stają się coraz bardziej niepokojące. Według artykułu Rujiry Bunnak w gazecie Naewna Zagraniczni turyści mają ogromny problem: taksówkarze odmawiają korzystania z licznika i zamiast tego pobierają arbitralne stawki ryczałtowe. Praktyka ta obecnie się rozpowszechniła i nie tylko powoduje niezadowolenie wśród podróżnych, ale może również skutkować spadkiem liczby odwiedzających.

Od stycznia do października 2025 r. Tajlandię odwiedziło 25 milionów turystów z zagranicy, przywożąc łącznie 1 159 456 mln bahtów (ok. 32,5 mld euro). Jednak pomimo wysiłków Urzędu ds. Turystyki (TAT) – przy największym wsparciu ze strony słynnej piosenkarki Lisy jako ambasadorki marki – przychody wydają się spadać. Głównymi przyczynami są doniesienia o oszustach wykorzystujących Tajlandię jako kraj tranzytowy, wysokie koszty życia w niektórych regionach oraz ogólne postrzeganie wyzysku przez lokalnych usługodawców.

Problem taksówek i rozwiązania technologiczne

Zawyżone ceny przejazdów taksówkami stały się główną uciążliwością dla turystów. Podróżni często zgłaszają ceny pięciokrotnie wyższe od normalnej ceny. Te negatywne doświadczenia są szeroko omawiane na platformach takich jak TripAdvisor i Weibo i przyczyniają się do pogorszenia wizerunku Tajlandii jako bezpiecznego kierunku podróży. Adith Chairattananon z ATTA podkreśla, że ​​problemy z systemem taksówkowym istnieją od dziesięcioleci i że kierowcy często pobierają stawki ryczałtowe znacznie przekraczające stawki standardowe.

Coraz więcej podróżnych zwraca się w stronę alternatywnych rozwiązań. Rośnie wykorzystanie aplikacji do transportu pasażerów, takich jak Grab, ponieważ pasażerowie uważają te platformy za bardziej niezawodne i przejrzyste pomimo wyższych kosztów. Takie aplikacje oferują nie tylko wycenę z góry, ale także informacje o kierowcach i gwarancję wyższych standardów usług. Jest to szczególnie ważne w klimacie, w którym 48 procent przypadków oszustw dotyczy taksówek lub wynajmowanych samochodów, jak wynika z badania Mastercard, które ma ogromny wpływ na zaufanie podróżnych.

Negatywne skutki i niezbędne reformy

Obawy o bezpieczeństwo osobiste i możliwe oszustwa zwiększają brak zaufania, szczególnie na rynkach takich jak Hongkong, Tajwan, Malezja i Singapur. Jednak obawy wykraczają poza śmieci taksówkowe i obejmują również obawy o możliwą agresję, a nawet porwanie przez kierowców. Ta kwestia bezpieczeństwa sprawia, że ​​podróżowanie po Tajlandii jest mniej atrakcyjne i skłania wielu turystów do szukania alternatyw w innych krajach, takich jak Wietnam.

Aby uporać się z kryzysem, konieczne są pilne środki. Adith Chairattananon wzywa do bardziej rygorystycznych kontroli i reform systemu taksówek, a także do szkoleń dla kierowców i lepszego informowania turystów. Tajlandia musi ustanowić standardy odpowiadające standardom aplikacji do wspólnych przejazdów, aby uniknąć dalszych zaległości w konkurencji o turystów międzynarodowych.

Obecna sytuacja jest wezwaniem do działania. Jeśli Tajlandia chce utrzymać swoją pozycję pożądanego celu podróży, należy szybko stawić czoła wyzwaniom w sektorze taksówkarskim. Tylko w ten sposób można odzyskać zaufanie turystów i zabezpieczyć je na dłuższą metę.